Faworki chrust

Faworki, chrust, chruścik –

tradycyjnie są pieczone w okresie karnawału, albo też Tłustego Czwartku. Przygotowane zaś bez proszku do pieczenia, są kruche i doskonale wyrośnięte, są pyszne, a najlepiej smakują nam świeżo usmażone.

Składniki:

40 dag mąki krupczatki,
7 jajek (żółtka),
½ szklanki śmietany (kwaśnej),
1½ łyżki spirytusu,
sól,
cukier-puder,
½ kg smalcu do smażenia,

Przygotowanie:

Do miski wpierw wsypać przesianą mąkę, zrobić dołek.
Ubić śmietanę z żółtkami i spirytusem, potem lekko posolić, wlać do dołka w mące, zagnieść ciasto.
Przełożyć ciasto na stolnicę, podsypać mąką, następnie wyrabiać wybijając wałkiem, aż na powierzchni pokażą się pęcherzyki powietrza, przykryć ściereczką, na kwadrans odstawić.
Rozwałkować cienko porcję ciasta, pokroić radełkiem lub nożem na prostokątne kawałki o wymiarach ok. 8 × 3 cm.
W środku każdego prostokąta zrobić nacięcie i przewinąć przez nie ciasto.
Rozgrzać tłuszcz w szerokim rondlu.
Właściwą temperaturę sprawdzamy małym kawałkiem ciasta: kiedy jest właściwa, ciasto szybko wypływa i rośnie.
Wkładać faworki do rozgrzanego tłuszczu tak, aby można było swobodnie je obracać, aby swobodnie rosły i smażyły się.
Usmażone, obracamy na drugą stronę, korzystając z 2 widelców.
Faworki, chrust, chruścik osączamy, kładąc na złożonym papierowym ręczniku.
Osączone faworki przenieść na półmisek i posypać cukrem-pudrem (przez sitko).