Zlewanie młodego wina
Zlewanie młodego wina.
Sfermentowanego soku nie należy zbyt długo pozostawiać z drożdżami, gdyż może nabrać niezbyt pożądanego drożdżowego posmaku i stracić klarowność.
Pierwsze zlewanie.
Zlewając wino po raz pierwszy, oddzielamy je od osadu z osiadłych na dnie drożdży i resztek zawiesiny. Co prawda często ściąga się wino zaraz po ustaniu burzliwej fermentacji, ale tylko dlatego, że zazwyczaj nie posiadamy w zapasie młodego wina lub soku, aby dopełnić gąsiorek. Zasadniczo powinno się zlać wino, gdy nabierze ono już odpowiedniego, intensywnego smaku. Wina kwaśne zlewa się później niż lekkie wina o niewielkiej zawartości kwasów – te zlewamy niemal natychmiast po ustaniu burzliwej fermentacji. Wcześniej zlewamy wino także wtedy, kiedy wykorzystaliśmy owoce gorszej jakości, nieklarowny sok lub, gdy fermentacja odbywała się w małych naczyniach. Dłużej pozostawiamy na drożdżach wino o większej zawartości alkoholu i cukru. Najlepiej ściągać wino po upływie 4 – 8 tygodni od zakończenia burzliwej fermentacji.
Proces zlewania wina.
Do ściągania niewielkiej ilości wina najlepiej nadaje się gumowa rurka o średnicy około 1 cm, najlepiej zakończona szklaną rurką o podobnej średnicy.
Naczynie, do którego zlewamy wino, należy ustawić nieco niżej. Rurkę gumową zanurzamy w butli fermentacyjnej, tak by znajdowała się ponad osadem – trzeba przy tym uważać, by osadu nie wzburzyć. Niektórzy zabezpieczają się, przyczepiając do wlotu rurki drewniany patyczek – w ten sposób rurki nie można opuścić zbyt nisko. Przez drugi koniec należy zassać płyn i umieścić koniec rurki w naczyniu, do którego ściągamy wino.
Jeśli posiadamy tylko jeden gąsiorek, przelewamy wino do jakiegokolwiek czystego, najlepiej wyparzonego naczynia, zaś gąsiorek starannie wymyć i wypłukać. –Najlepiej wyparzyć gorącą wodą i dopiero wtedy przelać zlane wino z powrotem do gąsiorka, z tym jednak, że płyn powinien całkowicie wypełnić naczynie – zapobiega to kwaśnieniu wina. Jeśli nie mamy odpowiedniej ilości wina, można je uzupełnić przegotowaną i ostudzoną wodą źródlaną.
Dalsze postępowanie z młodym winem.
Wino mocne (to jest takie, w którym drożdże przefermentowały 2 –3 kg cukru na 10 l moszczu) jest mniej zagrożone niż wina lekkie, niskoprocentowe, gdyż nie psuje się tak łatwo. Przy ściąganiu wina rurkę wylotową należy trzymać jak najniżej, tak by zlewane wino miało jak najmniejszy kontakt z powietrzem. Jest to szczególnie ważne w przypadku czerwonych win, mających skłonność do brązowienia.
Odwrotnie postępuje się tylko w przypadku win o posmaku siarkowodoru, które wymagają przewietrzenia. Butlę należy zamknąć korkiem z rurką fermentacyjną i odstawić do pomieszczenia, w którym panuje temperatura około 14 –15°C.
Drugie zlewanie młodego wina.
Niecierpliwi mogą podgrzać próbkę wina do temperatury 70°C. Jeśli nie wytrąci się zawiesina ani nie zmieni koloru, to znaczy, że można go już przelać do butelek. Podczas drugiego zlewania należy starać się, aby wino miało jak najmniejszy kontakt z powietrzem. Zlewa się je do dokładnie wymytych, wyparzonych wrzątkiem i wysuszonych naczyń, napełniając je po brzegi. Sam proces odbywa się identycznie jak w przypadku pierwszego zlewania.